Postać
Wojciech Skarszewski 1742-1827

Urodził się 23 kwietnia 1742 r. Nauki pobierał u jezuitów w Kamieńcu i we Lwowie, zaś studiował prawdopodobnie w Rzymie. Doktorat praw uzyskał na Uniwersytecie Krakowskim. W 1776 r. otrzymał święcenia kapłańskie. W tym samym roku wydał traktat Prawdziwy stan duchowieństwa w Polsce, w którym podkreślał znaczenie religii i duchowieństwa dla państwa, w tym celu powołując się na m.in. na Locke’a, Monteskiusza i Rousseau. W 1778 r. ogłosił memoriał Uwagi polityczne imieniem stanu duchownego do zbioru praw polskich podane, będący komentarzem do kodeksu praw opracowanego pod kierunkiem Andrzeja Zamoyskiego. O poważaniu, jakim autor Uwag… cieszył się w hierarchii kościelnej, świadczy fakt, że jego wystąpienie miało wyrażać stanowisko nie tylko jego własne, ale całego duchowieństwa – sądzi się, że powstało na zlecenie nuncjusza G. A. Archettiego. Także kolejne lata przyniosły Skarszewskiemu sukcesy – zarówno w strukturze kościelnej (w 1790 r. mianowano go biskupem chełmsko-lubelskim), jak i państwowej (decyzją Stanisława Augusta został sekretarzem Rady Nieustającej). W toku prac Sejmu Wielkiego opowiadał się za zachowaniem przywilejów Kościoła katolickiego, w tym jego pozycji względem innych wyznań chrześcijańskich, zwłaszcza prawosławia. Swe opinie przedstawił np. w Liście plebana do korrespondenta warszawskiego z 1788 r., który wywołał sporą dyskusję, z kolejnym głosem Skarszewskiego w postaci pisma Odpowiedź plebana na nowe zarzuty przeciwko duchowieństwu polskiemu. Niewtajemniczony w plan pospiesznego uchwalenia Konstytucji 3 maja, wyrażał sceptycyzm wobec niektórych jej zapisów, był także krytykiem sposobu, w jaki ją przeforsowano, niemniej zaprzysiągł ją. Nie przeszkodziło mu to w 1792 r. przystąpić do konfederacji targowickiej. Uczestniczył w rokowaniach z Rosją mających uregulować stosunki z nią Rzeczypospolitej w obliczu zanegowania dzieła Sejmu Wielkiego. Krytykował idee rewolucji francuskiej, czemu dał wyraz w piśmie Skutki nowej filozofii spokojności krajowej grożące (1793), przestrzegającym przed przenoszeniem ich do Polski. Po wybuchu powstania kościuszkowskiego, wykonując polecenie prymasa Poniatowskiego, wydał list pasterski, nakazujący duchowieństwu i wiernym okazanie posłuszeństwa władzom powstańczym. Nie uchroniło go to jednak od aresztowania, gdy owe władze – także pod wpływem nacisków opinii publicznej – postanowiły dokonać rozprawy z targowiczanami. Nie podzielił, choć mu to groziło losu (np. bp. Massalskiego) zdrajców powieszonych w czasie rozruchów 28 czerwca 1794 r., ale Sąd Kryminalny Wojskowy – mimo zabiegów m.in. Stanisława Augusta – skazał go na śmierć. Wyprowadzony już na miejsce wykonania wyroku, został ocalony w ostatniej niemal chwili – decyzją T. Kościuszki kara śmierci została zamieniona na dożywocie. Wolność odzyskał kilka tygodni później, korzystając z chaosu zrodzonego wskutek klęski powstania. Zarówno w dobie Księstwa Warszawskiego, jak i Królestwa Polskiego (Kongresowego) wykazywał lojalność wobec władz, o ile te nie podejmowały działań wbrew stanowisku czy nauczaniu Kościoła (jak w sprawie rozwodów, których dopuszczalność a zwłaszcza wyjęcie spod jurysdykcji sądów kościelnych zwalczał); niezmiennie głosił też swoje opinie na temat wiodącej roli religii i duchowieństwa (np. rozprawa O władzy duchowej, 1820). W 1824 r. został arcybiskupem warszawskim i prymasem Królestwa Polskiego. Zmarł 12 czerwca 1827 r. w Warszawie.